Koronawirus 2019-nCoV: Co anestezjolog musi wiedzieć?
Koronawirus 2019-nCoV w świecie (już nie tylko medycznym) odmieniany jest ostatnio bez wątpienia przez wszystkie przypadki. Moja teściowa kupiła dziś wszystkie konserwy dostępne w lokalnej Biedronce, po to by przygotować się na co najmniej miesiąc autoizolacji. Czas się więc z tym zmierzyć. W związku z tym, zebrałem i umieściłem w jednym artykule ważne informacje, które Ty bez problemu przeczytasz w 5 minut. Zaczynamy!
Wiedza zmienia się dynamicznie i powstaje coraz więcej opracowań, które dotyczą walki z COVID-19. Poniżej możesz pobrać wytyczne ECDC, które są bardziej aktualne, niż treści na tej stronie.
Co to jest koronawirus 2019-nCoV?

Ogólnie rzecz biorąc, koronawirusy (Coronaviridae) to duża grupa wirusów, które składają się z materiału genetycznego otoczonego osłonką z białkowymi „kolcami”. To właśnie ta budowa, przypominająca koronę, dała nazwę całej grupie.
Większość koronawirusów wywołuje tylko łagodne choroby układu oddechowego i/lub pokarmowego, zdarzają się jednak też bardziej krwiożercze typy, jak wirus SARS z 2003 czy MERS z 2012. Do tej grupy zaliczać się będzie również robiący karierę w mediach tradycyjnych i społecznościowych koronawirus z Wuham.
O koronawirusie 2019-nCoV
Nieoficjalnie znany jako koronawirus z Wuham 2019-nCoV jest dla nas nadal owiany nutką tajemnicy. Sekwencjonowanie wirusa wykazało, że zawiera on pojedynczą nić RNA, a ponieważ wiele pierwotnych zakażeń miało miejsce w okolicach targu rybnego w Wuham, wierzymy (nic naukowego!), że źródłem infekcji były zwierzęta.
2019-nCoV wykazuje też duże podobieństwo genetyczne (96%) z koronawirusami nietoperzy Rhinolophus affinis RaTG13, co czyni prawdopodobnym, że jako ludzkość złapaliśmy go od tych skrzydlatych myszy.
Ponieważ jeden z kolców koronawirusa wykazuje strukturalne podobieństwo do angiotensyny II, właśnie receptory AT są dostatecznie uprzejme, by pozwolić mu wniknąć do komórek.
Jak panoszy się koronawirus 2019-20
Zdecydowana większość zachorowań spowodowanych przez koronawirus 2019-nCoV miała miejsce w okolicy wspomnianego targu w Chinach, choć potwierdzono już, że wirus przenosi się między ludźmi (takie zachorowanie opisano m.in. u pierwszego pacjenta za naszą zachodnią granicą).
Według badań, bazowy wskaźnik reprodukcji R0 (angielska wymowa R-not) wynosi od 1,5 do 3. Ogólnie mówiąc, liczba ta opisuje, ile nowych zachorowań wywoła jedna osoba z wirusem. Czy to dużo? Choć dla odry wskaźnik ten wynosi od 12 do 18, każdy wynik powyżej jednego teoretycznie wskazuje, że choroba nie „wygasza” się sama. Na dzień dzisiejszy jednak najdłuższy opisany „łańcuch zachorowań” to czterech kolejnych pacjentów. Mimo że początkowo amerykańskie CDC twierdziło inaczej, wirus przenosi jednak się również bezobjawowo i w fazie inkubacji.
Dotychczas (stan na 1.02.2020), w Europie potwierdzono 16 przypadków infekcji (aktualizacja 27.02: jak zapewne wiesz, na ten moment jest to już wiele więcej).

Wykres za European Centre for Disease Prevention and Control
Jak niebezpieczny jest koronawirus 2019-nCoV?
Łatwość wnikania do komórek ludzkich płuc powoduje, że koronawirus może wywołać potencjalnie śmiertelne zachorowania. Należy pamiętać, że w 2003 i 2004 SARS wykazał 10-procentową śmiertelność spośród około 8000 infekcji, nie wspominając o MERS, który zabrał ze sobą 30%, zabijając 858 z niecałych 2500 zarażonych.
Szczęśliwie, w chwili obecnej koronawirus 2019-nCoV jest daleki od obu tych statystyk i cechuje się około 4-procentową śmiertelnością. Tak, jak pozostałe dwa wirusy, 2019-nCoV powoduje zapalenie płuc, zdecydowanie rzadziej pacjentom cieknie jednak z nosa – objawy przeziębienia są relatywnie rzadkie i chorują najczęściej wcześniej zdrowi pacjenci.
Koronawirus 2019-nCoV: Jak szybko przebiega infekcja?
Infekcja koronawirusem zaczyna się przede wszystkim od gorączki i kaszlu. Objawy intensyfikują się jednak relatywnie szybko. W Lancecie (styczeń 2020) Huang i wsp. opublikowali wykres, który pokazuje medianę czasu od pierwszych objawów do rozwinięcia poważnych symptomów. Jak widać, mediana od pierwszych objawów do rozwinięcia ARDS to 9 dni. Z tego powodu, między 10 a 11 dniem, pacjenci trafiają na oddziały intensywnej terapii.

Koronawirus 2019-nCoV): U kogo podejrzewać infekcję?
Przypadek podejrzany:
Za przypadki podejrzane o zakażenie lub zachorowanie wywołane 2019-nCoV należy uznać przypadki, które charakteryzują się:1. Objawami infekcji dróg oddechowych, tj.:
temperatura ciała obecnie lub w wywiadzie >380C
(i)
występowanie jednego lub więcej objawów choroby układu oddechowego (np. kaszel, trudności w oddychaniu, duszność, radiologiczne cechy obustronnego zapalenia płuc i/lub zespołu ostrej niewydolności oddechowej (ang. acute respiratory distress syndrome (ARDS)) bez innej znanej etiologii całkowicie wyjaśniającej wyżej wymienione objawy kliniczne choroby
(i)
związkiem z odbytą podróżą lub zamieszkiwaniem w mieście Wuhan, prowincja Hubei, Chiny, w ciągu ostatnich 14 dni przed wystąpieniem objawów klinicznych choroby.
2. Wystąpieniem objawów klinicznych choroby u pracowników medycznych, którzy sprawowali opiekę nad pacjentami zakażonymi 2019-nCoV.
3. Objawami ostrej infekcji dróg oddechowych, bez względu na ich zawansowanie,
u osób które w ostatnich 14 dniach przed wystąpieniem tych objawów były narażone na:
bliski kontakt z osobą z potwierdzonym zakażeniem 2019-nCoV
LUB
sprawowały opiekę medyczną w ośrodkach, w których byli hospitalizowani pacjenci z potwierdzonym zakażeniem 2019-nCoV
LUB
odwiedzały lub pracowały na targu w mieście Wuhan, prowincja Hubei, Chiny
LUB
miały bezpośredni kontakt ze zwierzętami w krajach, w których 2019-nCoV występuje wśród zwierząt lub doszło do przeniesienia zakażenia 2019-nCoV ze zwierzęcia na człowieka (w chwili obecnej zwierzęcy rezerwuar 2019-nCoV nie jest znany).Zasady postępowania z osobami podejrzanymi o zakażenie nowym koronawirusem 2019-nCoV. Główny Inspektorat Sanitarny, Warszawa, 25 stycznia 2020 r. Aktualizacja (nr 1) na dzień 27 stycznia 2020 r. godz.14:30
Bliski kontakt jest definiowany jako:
ekspozycja pracowników medycznych sprawujących bezpośrednią opiekę nad pacjentami z zakażeniem 2019-nCoV,
przebywanie w bliskim otoczeniu pacjenta z zakażeniem 2019-nCoV.
Intubacja pacjenta z koronawirusem
Wracając do rzeczy, Uniwersytet w Toronto opublikował ostatnio krótką listę „przypominaczy” o tym, co ważne w czasie intubacji (oryginalna infografika poniżej). Jak widać, na swój użytek przetłumaczyłem go i skróciłem o rzeczy dla mnie bardziej oczywiste.
Przy zarządzaniu zespołem w trakcie leczenia pacjenta z koronawirusem kluczowe są Anesthesia Non-Technical Skills. Zobacz mój podcast na temat ANTS.
- Pamiętaj, że TWOJE środki ochrony własnej są priorytetem. Dlatego używaj środków ochrony odpowiednich dla drogi kropelkowej (maska N95, fartuch chirurgiczny, rękawiczki, ochrona oczu); planuj z wyprzedzeniem – zastosowanie tych środków wymaga wiele czasu.
- Załóż maskę, rękawiczki, gogle, fartuch i jednorazowe obuwie / ochraniacz na obuwie.
- Intubować powinien najbardziej doświadczony anestezjolog.
- Unikaj intubacji fiberoskopowej. Kiedy anestetyk lokalny zastosujesz na tylną ścianę gardła, spowoduje rozprzestrzenianie wirusa w formie aerozolu.
- Upewnij się, że między maską twarzową, a workiem samorozprężalnym / wentylatorem obecny jest wysoce efektywny filtr hydrofobowy.
- Prowadź indukcję jako RSI, poprzedzoną 5 minutową preoksygenacją. Jeśli pacjent nie toleruje bezdechu, wentyluj niskimi objętościami w czasie do wystąpienia adekwatnego zwiotczenia.
- Po intubacji cały wykorzystany sprzęt powinien zostać zabezpieczony w podwójnie zamykanych woreczkach strunowych.
- Powierzchnie powinny zostać też przetarte zgodnie z obowiązującymi w szpitalu zasadami higieny.
- Po zdjęciu środków ochrony osobistej, unikaj dotykania twarzy i włosów przed umyciem rąk.
Przetłumaczone całościowe wytyczne z Toronto (tłumaczenie lek. Roman Szulborski, za: Konsultant Krajowy

Co jeszcze mówi GIS?
Ogólne zasady postępowania służb medycznych w przypadku podejrzenia koronawirusa 2019-nCoV:
Zasady postępowania z osobami podejrzanymi o zakażenie nowym koronawirusem 2019-nCoV. Główny Inspektorat Sanitarny, Warszawa, 25 stycznia 2020 r. Aktualizacja (nr 1) na dzień 27 stycznia 2020 r. godz.14:30
Pacjent manifestujący objawy powinien być hospitalizowany w oddziale zakaźnym (obserwacyjno-zakaźnym) z zapewnieniem warunków izolacji oddechowej i ścisłego reżimu sanitarnego.
Każdą informację o stwierdzonym przypadku, podejrzanym o zakażenie
2019-nCoV należy w trybie natychmiastowym zgłosić do właściwego, ze względu na miejsce podejrzenia, Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego lub innego organu Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Personel medyczny mający bezpośrednią styczność z osobą podejrzaną, w tym lekarze konsultujący, powinni być zabezpieczeni w środki ochrony indywidualnej jednorazowego użycia.
Przydatne? Podobało się? Chcesz więcej? Zapisz się na laryngoskopowy newsletter. Dzięki temu (nie częściej, niż 2 razy na miesiąc) prześlę najnowsze podcasty, wpisy i specjalne treści tylko dla subskrybentów na Twoją skrzynkę!
1 Odpowiedź
[…] Koronawirus 2019-nCoV: Co anestezjolog musi wiedzieć? […]